10-07-2025, 05:45 PM
Snuję tajemnicze dygresje o zaklętych słowach umowy najmu, gdzie każdy zwrot ukrywa potencjalne niebezpieczeństwo lub skarb wart odkrycia. Bywa że tylko mędrcy czytające ze zrozumieniem zdolni są odgadnąć istotę zagadki ukrytej w jej głębinach.
